ulepszanie karmelka
ulepszanie karmelka
próbuje ulepszyć karmelka, testowałem proszek magnezowy i aluminiowy i niezależnie ile dodałem czy 1 czy 5% czy razen czy pojedynczo obniżało to efektowność silnika. Chociaż płomień był niezły to jedyna mieszanka która popchnęła samochodzik to ta z 1% magnezu ale i tak działała gorzej. Czy może ktoś to wytłumaczyć. Czy magnez z i aluminium nie powinny poprawić mieszanki dodając ciepła?
Re: ulepszanie karmelka
Generalnie tak, masz rację. Podwyższasz temperaturę, i dajesz gazom więcej energii co podwyższy impuls właściwy paliwa. Ale no właśnie, "gaz" jest tutaj słowem kluczowym. Spójrzmy na wyjście propepa kiedy podamy klasyczny skład karmelki.
Widzimy że maksymalne ISP wynosi 134.7s przy ciśnieniu 24bar. Teraz powtórzmy oblicznia, ale zastąpmy 10% sorbitolu na aluminium.
Widzimy że temperatura komory poszybowała do 2090K z 1583K. ISP wzrosło do 150.6, co jest około 10% poprawą. Dodatak 10% metalu i taki skok temperaturowy powinien nam dać o wiele większy wzrost impulsu właściwego. Dlaczego tak niewielki wzrost? Po pierwsze w produktach spalania jest sporo "condensed phase" czyli substancji ciekłych i stałych. Propep to wskazuje przez "*" cziecz, i "&" ciało stałe. To dlatego nie odczuwasz aż tak dużej różnicy, i to właśnie dlatego paliwa na tym utleniaczu są średnie.
Drugi powód to samo spalanie metalu. Aluminium chętnie wchodzi w reakcje chemiczne, ale jest pokryte cienką warstwą tlenku która je chroni. Prawdopodobnie wcale się nie spala, nagrzewa sie zabierając energie z komory, po czym opuszcza silnik przez dysze - dobre chłodzenie.
Magnez jest tutaj lepszą opcją, ale on spowoduje że paliwo będzie jeszcze bardziej podatne na działanie wilgoci, a jak widzisz wcale nie zwiększy mocno osiągów - średni pomysł.
W profesjonalnych paliwach te problemy są rozwiązane przez tak dobranie składników żeby w produktach były możliwie same gazy. Można to osiągnąć stosując np nadchloran amonu, który rozkłada się na same gazy. Druga rzecz to ta warstwa tlenku. Obecność halogenu w paliwie może z tym pomóc, i doda do paliwa jeszcze więcej energii. Tutaj przykładem jest chlor obecny np w utleniaczu (np nadchlorany).
Drugi powód to samo spalanie metalu. Aluminium chętnie wchodzi w reakcje chemiczne, ale jest pokryte cienką warstwą tlenku która je chroni. Prawdopodobnie wcale się nie spala, nagrzewa sie zabierając energie z komory, po czym opuszcza silnik przez dysze - dobre chłodzenie.
Magnez jest tutaj lepszą opcją, ale on spowoduje że paliwo będzie jeszcze bardziej podatne na działanie wilgoci, a jak widzisz wcale nie zwiększy mocno osiągów - średni pomysł.
W profesjonalnych paliwach te problemy są rozwiązane przez tak dobranie składników żeby w produktach były możliwie same gazy. Można to osiągnąć stosując np nadchloran amonu, który rozkłada się na same gazy. Druga rzecz to ta warstwa tlenku. Obecność halogenu w paliwie może z tym pomóc, i doda do paliwa jeszcze więcej energii. Tutaj przykładem jest chlor obecny np w utleniaczu (np nadchlorany).