V-2 model redukcyjny 1:10
Trochę do przodu, trochę do tyłu.
Widok komory silnikowej - na zdjęciu komora 60 mm
Widok od du... strony Jak widać model dostał podkład, pozostało małe szlifowanko i lakierek. Pozostał jeszcze do zrobienia montaż żyrolotek i anten, ale to po szlifowaniu.
Moduł na elektronikę, spadochrony, kamerę, zasilanie, itp. Dodatkowo pozostaje jeszcze jedna duża komora od długości 400 mm i śr. 160 mm. Moduł jest mocowany do części silnikowej przy pomocy pręta alu i ściągany nakrętkami. Górny koniec pręta stanowi jednocześnie zaczep spadochronu głównego. Na zdjęciu pręta nie ma.
Konstrukcja jednocześnie usztywnia głowicę. Wykonana została z listewek sosnowych, balsy, sklejki i tkaniny szklanej.
Widok całości.
W głowicy są zrobione cztery klapki. Jedna pozwala na dostęp do elektroniki, dwie na spadochrony.
W czwartej klapce zostanie wycięty podłużny otwór i wklejona przezroczysta plexi. Będzie to "okno" dla kamery która zamontowana pod kątem będzie patrzeć w dół na ile się tylko da bez robienia owiewki.
Redukcja dla silnika 40 mm. Balsa sklejka laminat alu
Za mniej więcej miesiąc liczę na pierwsze starty.
Pozostanie do wykonania wyrzutnia wieloprętowa, gdyż tą którą posiadam nie pomieści tej "krowy". Na szczęście na złomie zaopatrzyłem się w 4- metrowe rurki alu 20mm dodatkowo żebrowane wewnątrz. Myślę że 3 metrowa wyrzutnia nada się również dla następnego projektu - Meteora 2-K
Widok komory silnikowej - na zdjęciu komora 60 mm
Widok od du... strony Jak widać model dostał podkład, pozostało małe szlifowanko i lakierek. Pozostał jeszcze do zrobienia montaż żyrolotek i anten, ale to po szlifowaniu.
Moduł na elektronikę, spadochrony, kamerę, zasilanie, itp. Dodatkowo pozostaje jeszcze jedna duża komora od długości 400 mm i śr. 160 mm. Moduł jest mocowany do części silnikowej przy pomocy pręta alu i ściągany nakrętkami. Górny koniec pręta stanowi jednocześnie zaczep spadochronu głównego. Na zdjęciu pręta nie ma.
Konstrukcja jednocześnie usztywnia głowicę. Wykonana została z listewek sosnowych, balsy, sklejki i tkaniny szklanej.
Widok całości.
W głowicy są zrobione cztery klapki. Jedna pozwala na dostęp do elektroniki, dwie na spadochrony.
W czwartej klapce zostanie wycięty podłużny otwór i wklejona przezroczysta plexi. Będzie to "okno" dla kamery która zamontowana pod kątem będzie patrzeć w dół na ile się tylko da bez robienia owiewki.
Redukcja dla silnika 40 mm. Balsa sklejka laminat alu
Za mniej więcej miesiąc liczę na pierwsze starty.
Pozostanie do wykonania wyrzutnia wieloprętowa, gdyż tą którą posiadam nie pomieści tej "krowy". Na szczęście na złomie zaopatrzyłem się w 4- metrowe rurki alu 20mm dodatkowo żebrowane wewnątrz. Myślę że 3 metrowa wyrzutnia nada się również dla następnego projektu - Meteora 2-K
Mała aktualizacja
Więcej zdjęć http://picasaweb.google.pl/107727982554 ... directlink
Białe tło to papier. Nie udało mi się znaleźć kawałka czystej ściany w garażu
Więcej zdjęć http://picasaweb.google.pl/107727982554 ... directlink
Białe tło to papier. Nie udało mi się znaleźć kawałka czystej ściany w garażu
Dzięki
Nie kładłem dodatkowo bezbarwnego. Nie jest też tak ładnie jak wygląda Parę niedociągnięć by się znalazło.
Świec jeszcze nie testowałem. Będą umieszczone w aluminiowych korpusach, mocowane do tej centralnej aluminiowej rurki, więc nie powinno być problemów.
Świece odpalane będą jeszcze przed odpaleniem silnika, więc jeśli coś pójdzie nie tak, będzie przynajmniej efektowna płonąca rakieta
Nie kładłem dodatkowo bezbarwnego. Nie jest też tak ładnie jak wygląda Parę niedociągnięć by się znalazło.
Świec jeszcze nie testowałem. Będą umieszczone w aluminiowych korpusach, mocowane do tej centralnej aluminiowej rurki, więc nie powinno być problemów.
Świece odpalane będą jeszcze przed odpaleniem silnika, więc jeśli coś pójdzie nie tak, będzie przynajmniej efektowna płonąca rakieta
-
- Supersonic PROFI
- Posty: 937
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Luedenscheid
Witam,
Wyglada ladnie, prawie jak oryginal Przed dwoma miesiacami wazyla ok. 2 kg a ile wazy dzisiaj? Przelicz ja sobie dokladnie z jakims programem, gdyz rakieta ta potrzebuje dosc duzo balastu w glowicy. W zwiazku z tym, ze model ma dosc duza srednice automatycznie odleglosc miedzy srodkiem parcia , a ciezkosci musi byc rowniez odpowiednio duza ( jedna srednica!!!) Ciekaw jestem ciezaru startowego tej rakiety.
Pozdrawiam
Paul
Wyglada ladnie, prawie jak oryginal Przed dwoma miesiacami wazyla ok. 2 kg a ile wazy dzisiaj? Przelicz ja sobie dokladnie z jakims programem, gdyz rakieta ta potrzebuje dosc duzo balastu w glowicy. W zwiazku z tym, ze model ma dosc duza srednice automatycznie odleglosc miedzy srodkiem parcia , a ciezkosci musi byc rowniez odpowiednio duza ( jedna srednica!!!) Ciekaw jestem ciezaru startowego tej rakiety.
Pozdrawiam
Paul
Dobrze powiedziane - prawie jak oryginał
Rakieta bez silnika, zasobników na świece, bez świec i bez "mini kamerki" waży 2813g. Doszło malowanie, dwa spadochrony z olinowaniem (80 i 120 cm), trochę elektroniki i dwie baterie R9 "wrzucone na wagę". Myślę że bez silnika w 3 kg się zmieszczę. Silnik to dodatkowe 400g. Kwestia tylko tego dodatkowego balastu.
W związku z tym mam mały dylemat
Którą metodę obliczania CG przyjąć za właściwą ?
Przy dość grubym i krótkim korpusie skłaniałbym się bardziej ku metodzie obliczania RockSim, pomijając oczywisty fakt iż tak byłoby łatwiej
Przy smuklejszych rakietach różnica we wskazaniach CG metodą rocksim czy Barrowmana jest niewielka lub pomijalna, niestety w tym przpadku jest to odległość prawie kalibra
Jakieś sugestie i porady dla początkującego ?
Rakieta bez silnika, zasobników na świece, bez świec i bez "mini kamerki" waży 2813g. Doszło malowanie, dwa spadochrony z olinowaniem (80 i 120 cm), trochę elektroniki i dwie baterie R9 "wrzucone na wagę". Myślę że bez silnika w 3 kg się zmieszczę. Silnik to dodatkowe 400g. Kwestia tylko tego dodatkowego balastu.
W związku z tym mam mały dylemat
Którą metodę obliczania CG przyjąć za właściwą ?
Przy dość grubym i krótkim korpusie skłaniałbym się bardziej ku metodzie obliczania RockSim, pomijając oczywisty fakt iż tak byłoby łatwiej
Przy smuklejszych rakietach różnica we wskazaniach CG metodą rocksim czy Barrowmana jest niewielka lub pomijalna, niestety w tym przpadku jest to odległość prawie kalibra
Jakieś sugestie i porady dla początkującego ?
- KSard
- Supersonic PROFI
- Posty: 1499
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Witam
Sądzę, że nikt z nas nie jest aż takim profesjonalistą, aby stwierdzać jak to ma być na 100%. Metoda Rocksim najbardziej odsuwa środek parcia od głowicy - najmniej zaś metoda obrysu płaskiego (sylwetkowa), który tutaj nie jest pokazana. A może krakowskim targiem - pomiędzy Rosksim a Barrowman?
Sądzę, że nikt z nas nie jest aż takim profesjonalistą, aby stwierdzać jak to ma być na 100%. Metoda Rocksim najbardziej odsuwa środek parcia od głowicy - najmniej zaś metoda obrysu płaskiego (sylwetkowa), który tutaj nie jest pokazana. A może krakowskim targiem - pomiędzy Rosksim a Barrowman?
Wynik CardBoard cutout czyli wycinanki jest właściwie identyczny z cp według Barrowmana, natomiast RockSim pokrywa się ze wskazaniami Spaceada.
Krótko mówiąc : "Czucie i wiara silniej mówi do mnie
Niż mędrca szkiełko i oko"
Na wyczucie zastosuję się do wskazań RockSim i będę wierzył iż rakieta nie zacznie mnie ściagać po poligonie
Krótko mówiąc : "Czucie i wiara silniej mówi do mnie
Niż mędrca szkiełko i oko"
Na wyczucie zastosuję się do wskazań RockSim i będę wierzył iż rakieta nie zacznie mnie ściagać po poligonie