Przymierzam się do budowy silnika z korpusem z rury pcv, ponieważ nie wymaga on pracochłonnego klejenia jak przy papierze.
Widzę, że jest to całkiem popularne rozwiązanie. Chiałbym się zapytać jak jest z bezpieczeństwem takiej konstrukcji. O ile przy papierze,
nawet jeśli silnik zostanie rozerwany, będzie jedynie trochę huku i trocin w powietrzu. Natomiast w przypadku PCV czytałem że daje ono ostre odłamki,
co gorsza niewidoczne na rentgenie. O ile do testów na hamowni można zawsze slinik okopać, to w przypadku na wyrzutni rakiety nie ma takiej możliwości.
Jak to robicie? Jest jakiś sposób, żeby w razie czego silnik rozerwał się jakoś kontrolowanie, czy jedynym zabezpieczeniem jest oddalenie się na bezpieczną odległość i mniej lub bardziej dokładne wyliczenia? Wiem, że CATO nie jest głównym zagorzeniem, jednak wszystkie inne wiem jak zminimalizować.
Silniki z rur PCV - bezpieczeństwo
Re: Silniki z rur PCV - bezpieczeństwo
Pewnym rozwiązaniem jest słabsza zatyczka niż korpus.
Re: Silniki z rur PCV - bezpieczeństwo
Odłamki PCW oczywiście są zagrożeniem ale w promieniu max 20m więc jedyne co trzeba zrobić to pamiętać o zachowaniu bezpiecznej odległości. PCW jest na tyle kruche,że jeśli już dojdzie do rozerwania rurki to za każdym razem na wiele fragmentów.
- andżej
- Supersonic PROFI
- Posty: 444
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: Silniki z rur PCV - bezpieczeństwo
Witam,
Potwierdzam z rurki PCV powstają ostre odłamki. Bezpieczna odległość zarówno podczas testów na hamowni jak i startu modelu rakiety jest konieczna zawsze i bezwzględnie.
CATO nie jest największym zagrożeniem. Odłamki PCV lecą najdalej na kilkanaście metrów (są stosunkowo lekkie). Najgorsze zagrożenia to moim zdaniem:
1. Silnik działa prawidłowo ale uwalnia się z hamowni
2. Po CATO pofrunie płonący blok paliwa, dysza lub inny ciężki element
3. Rakieta po zejściu z wyrzutni zachowuje się niestabilnie i goni kreta po ziemi
W każdym z tych przypadków im stoimy dalej od eksperymentu, tym mamy więcej czasu na ewentualny unik czy inną reakcję.
Odnośnie kontrolowanego rozerwania silnika z PCV można użyć oryginalnej wklejanej zaślepki. W większości przypadków najpierw rozwali taką zatyczkę ale nie zawsze, jak ciśnienie w silniku będzie mocno za duże rozwali cały korpus. Poza tym zwiększamy średnicę silnika.
Andrzej
Potwierdzam z rurki PCV powstają ostre odłamki. Bezpieczna odległość zarówno podczas testów na hamowni jak i startu modelu rakiety jest konieczna zawsze i bezwzględnie.
CATO nie jest największym zagrożeniem. Odłamki PCV lecą najdalej na kilkanaście metrów (są stosunkowo lekkie). Najgorsze zagrożenia to moim zdaniem:
1. Silnik działa prawidłowo ale uwalnia się z hamowni
2. Po CATO pofrunie płonący blok paliwa, dysza lub inny ciężki element
3. Rakieta po zejściu z wyrzutni zachowuje się niestabilnie i goni kreta po ziemi
W każdym z tych przypadków im stoimy dalej od eksperymentu, tym mamy więcej czasu na ewentualny unik czy inną reakcję.
Odnośnie kontrolowanego rozerwania silnika z PCV można użyć oryginalnej wklejanej zaślepki. W większości przypadków najpierw rozwali taką zatyczkę ale nie zawsze, jak ciśnienie w silniku będzie mocno za duże rozwali cały korpus. Poza tym zwiększamy średnicę silnika.
Andrzej
Re: Silniki z rur PCV - bezpieczeństwo
Dziękuje za odpowiedź. Za minimum bezpiecznej odległości przyjąć coś koło ~20metrów, tak?
Co do zejścia z wyrzutni, można by chyba rakiete lekko pochylić w kierunku przeciwnym do siebie, nie równo 90 stopni, tylko kilka mniej?
Co do zejścia z wyrzutni, można by chyba rakiete lekko pochylić w kierunku przeciwnym do siebie, nie równo 90 stopni, tylko kilka mniej?
- gregores
- Podniebny Filmowiec
- Posty: 164
- Rejestracja: czwartek, 28 mar 2013, 18:03
- Lokalizacja: Dębica/Rzeszów
Re: Silniki z rur PCV - bezpieczeństwo
Witaj, odpowiedzi na zadane przez Ciebie pytania masz na wyciągnięcie ręki (myszki)!abcabc pisze:Dziękuje za odpowiedź. Za minimum bezpiecznej odległości przyjąć coś koło ~20metrów, tak?
Co do zejścia z wyrzutni, można by chyba rakiete lekko pochylić w kierunku przeciwnym do siebie, nie równo 90 stopni, tylko kilka mniej?
Przejdź do strony głównej Forum, po lewej stronie w słupku „MENU”, „Linki” kliknij „Polskie Towarzystwo Rakietowe”, następnie po otwarciu strony w zakładce „Modelarstwo RDM” wciśnij „Zasady bezpieczeństwa” i przeczytaj całość uważnie! Pozdrawiam.
"Celuj w Księżyc, bo nawet jeśli nie trafisz - będziesz między gwiazdami"