Pierwsze loty rakiet na silniczkach ROS 40 już za nami.
13. września wybraliśmy się ekipą o składzie KSard, Malyro, Adam i ja na Łąki Nowohuckie.
Na pierwszy strzał poszedł Tajfun konstrukcji zombka.
Rakietka ma już swoje lata ale spędziła je jako eksponat na półce. Po drobnej przeróbce idealnie pasuje do tych silniczków.
Masa startowa to 470g, średnica modelu 55mm
Odzysk w oparciu o opóźniacz w który są wyposażone te silniki, ładunek miotający 1g PCZ, spadochron z parasolki.
Start bardzo dynamiczny, z silnika wydobywał się dobrze widoczny pomarańczowy płomień. Opóźniacz zadziałał w dobrym momencie jednak nie po 5s jak w opisie silnika ale po 6s albo ciut dłużej.
Teraz kilka filmików
Z pod wyrzutni
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=o6VyQZWbCZo[/youtube]
Standardowy z ręki
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=0LUTA62R0VA[/youtube]
Z bardzo daleka
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=lioaTGZ9MJA[/youtube]
Lądowanie udane (pomijając to, że wylądowała na trzcinach nad całkiem sporym bagienkiem)
Drugi model, który wystartował tego dnia to weteran - rakieta Superalu KSarda
Start rakiety na silniku ROS
- jaskiniowiec
- Administrator
- Posty: 2379
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Silnik bez żadnych przeróbek, odpalany lontem.
Tajfun jest już pod drugim locie, który odbył się dzisiaj.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=burzIPnyhE0[/youtube]
Lot w 100% udany, model wylądował bliżej i w miarę suchym miejscu.
Chyba będzie trzeba zrobić nowe zamówienie na te silniczki bo są na prawdę świetne Warto zrobić większy zapas i od czasu do czasu puścić sobie legalnie rakietę.
Tajfun jest już pod drugim locie, który odbył się dzisiaj.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=burzIPnyhE0[/youtube]
Lot w 100% udany, model wylądował bliżej i w miarę suchym miejscu.
Chyba będzie trzeba zrobić nowe zamówienie na te silniczki bo są na prawdę świetne Warto zrobić większy zapas i od czasu do czasu puścić sobie legalnie rakietę.
- KSard
- Supersonic PROFI
- Posty: 1499
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Faktycznie, po małych przeróbkach łoza silnika rakieta zaliczyła start. Wszystko odbyło się w iście ekspresowym tempie. Model był 2 razy cięższy od Tajfuna i wysokość lotu nie była imponująca. Bardziej jednak w tym teście interesował mnie wpływ rotacji nadawanej przez silnik ROS modelowi.
Rzeczywiście rakieta mocno wirowała wokół osi - nawet bardziej niż w przypadku rakiety wystrzelonej przez Kacpra.
Rzeczywiście rakieta mocno wirowała wokół osi - nawet bardziej niż w przypadku rakiety wystrzelonej przez Kacpra.