Re: ICS - Infinity Control System
: sobota, 23 kwie 2016, 21:41
WItam!
Jak obiecałem, czas na kilka wniosków z lotu czwartkowego.
ICS sprawdził się znakomicie, zarejestrował, co trzeba, chociaż z mniejszą rozdzielczością, niż oczekiwałem, spodziewałem się ok 300Hz, otrzymałem 120Hz.
Udało się odczytać ciśnienie, a co za tym idzie, wysokość, dane z akcelerometrów, żyroskopów, magnetometrów i kilku innych urządzeń.
Lot rakiety, według ICSa, w górę odbył się pod równym kątem 85st.
Zarejestrowana wysokość ok 710m, dane z akcelerometrów niemal pokrywają się z danymi z ciśnienia, co jest dość ciekawe.
Potrzebuję jeszcze jednego testu na pułapie ponad 2km i można zacząć działać ze spadochronem.
A co się nie udało?
Na szczęście lista krótka. Nie zadziałał poprawnie czujnik temperatury, gdyż grzał się od komputera pokładowego. Nie zadziałały trzy czujniki, ale błędy już naprawione.
Błędy algorytmiczne też się znalazły.
Silnik rakiety odpalił ok 5 minut po włączeniu ICSa, ten jednak zarejestrował start wcześniej. Przyjąłem więc mniejsze minimalne przyspieszenie, by zarejestrował start.
Wszystko inne jednak działa i, mam nadzieję, że rakieta i nowy korpus elektroniki i o większej średnicy do września wylądują poprawnie na spadochronie kierowanym przez ICSa.
Teraz najbliższym celem jest lot naddźwiękowy na pułap minimum 2km.
Pozdrawiam,
DP
Jak obiecałem, czas na kilka wniosków z lotu czwartkowego.
ICS sprawdził się znakomicie, zarejestrował, co trzeba, chociaż z mniejszą rozdzielczością, niż oczekiwałem, spodziewałem się ok 300Hz, otrzymałem 120Hz.
Udało się odczytać ciśnienie, a co za tym idzie, wysokość, dane z akcelerometrów, żyroskopów, magnetometrów i kilku innych urządzeń.
Lot rakiety, według ICSa, w górę odbył się pod równym kątem 85st.
Zarejestrowana wysokość ok 710m, dane z akcelerometrów niemal pokrywają się z danymi z ciśnienia, co jest dość ciekawe.
Potrzebuję jeszcze jednego testu na pułapie ponad 2km i można zacząć działać ze spadochronem.
A co się nie udało?
Na szczęście lista krótka. Nie zadziałał poprawnie czujnik temperatury, gdyż grzał się od komputera pokładowego. Nie zadziałały trzy czujniki, ale błędy już naprawione.
Błędy algorytmiczne też się znalazły.
Silnik rakiety odpalił ok 5 minut po włączeniu ICSa, ten jednak zarejestrował start wcześniej. Przyjąłem więc mniejsze minimalne przyspieszenie, by zarejestrował start.
Wszystko inne jednak działa i, mam nadzieję, że rakieta i nowy korpus elektroniki i o większej średnicy do września wylądują poprawnie na spadochronie kierowanym przez ICSa.
Teraz najbliższym celem jest lot naddźwiękowy na pułap minimum 2km.
Pozdrawiam,
DP