THORN
THORN
Witam.
Pomyślałem że także coś wyskrobie pod silnik PTR . Oto mój projekt rakiety.
Głównym problemem było wyważenie z powodu dość ciężkiego silnika, ale jakoś się to udało dzięki zamontowaniu przedziału z elektroniką tuż pod głowicą. W założeniu rakieta ma być łatwa do wykonania skoro jej plany miałyby być szeroko dostępne na stronie PTR. Dlatego właśnie postawiłem na dość klasyczny kształt .
Podstawowe dane to:
-wysokość <span style="font-weight: bold">900mm</span>
-średnica <span style="font-weight: bold">65mm</span>
-masa rakiety bez silnika <1kg (w założeniu ok. 700g)
Z symulacji w programie ShizoRocketApplication rakieta z silnikiem Schermuly osiągnie pułap <span style="font-weight: bold">800m</span> przy założeniu współczynnika oporu <span style="font-weight: bold">Cx=0,65</span>
-Korpus będzie wykonany z tuby po dokumentach pokrytej dwoma warstwami tkaniny szklanej 80g/m^2 nasączonej żywicą epoksydową.
-Stateczniki to prawdopodobnie będzie rdzeń ze sklejki 1,5mm obklejony balsą 1mm, a na to laminat jedna warstawa tkainy szklanej 80g/m^2 nasączonej żywica epoksydową.
-Głowica to już przez wielu stosowana metoda, czyli styrodur + tkanina szklana + szpachla + wiertarka .
Oczywiście podałem tu mój sposób wykonania, jak ktoś woli stateczniki z samej balsy albo głowicę wytoczoną z litego drewna to już indywidualna sprawa (wyważenie może się znacznie zmienić).
Postaram się w niedługim czasie dodać plany w PDF-e, wykonane w programie Inventor.
Znając mój zapał to nie wiem czy się wyrobie ze wszystkim do marca dlatego też napisałem ten post aby był dla mnie swego rodzaju motywacją do działania .
Pozdr.Luk
Pomyślałem że także coś wyskrobie pod silnik PTR . Oto mój projekt rakiety.
Głównym problemem było wyważenie z powodu dość ciężkiego silnika, ale jakoś się to udało dzięki zamontowaniu przedziału z elektroniką tuż pod głowicą. W założeniu rakieta ma być łatwa do wykonania skoro jej plany miałyby być szeroko dostępne na stronie PTR. Dlatego właśnie postawiłem na dość klasyczny kształt .
Podstawowe dane to:
-wysokość <span style="font-weight: bold">900mm</span>
-średnica <span style="font-weight: bold">65mm</span>
-masa rakiety bez silnika <1kg (w założeniu ok. 700g)
Z symulacji w programie ShizoRocketApplication rakieta z silnikiem Schermuly osiągnie pułap <span style="font-weight: bold">800m</span> przy założeniu współczynnika oporu <span style="font-weight: bold">Cx=0,65</span>
-Korpus będzie wykonany z tuby po dokumentach pokrytej dwoma warstwami tkaniny szklanej 80g/m^2 nasączonej żywicą epoksydową.
-Stateczniki to prawdopodobnie będzie rdzeń ze sklejki 1,5mm obklejony balsą 1mm, a na to laminat jedna warstawa tkainy szklanej 80g/m^2 nasączonej żywica epoksydową.
-Głowica to już przez wielu stosowana metoda, czyli styrodur + tkanina szklana + szpachla + wiertarka .
Oczywiście podałem tu mój sposób wykonania, jak ktoś woli stateczniki z samej balsy albo głowicę wytoczoną z litego drewna to już indywidualna sprawa (wyważenie może się znacznie zmienić).
Postaram się w niedługim czasie dodać plany w PDF-e, wykonane w programie Inventor.
Znając mój zapał to nie wiem czy się wyrobie ze wszystkim do marca dlatego też napisałem ten post aby był dla mnie swego rodzaju motywacją do działania .
Pozdr.Luk
-
- Supersonic PROFI
- Posty: 937
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Luedenscheid
Witam,
Nazwa rakiety pasuje idealnie do tej imprezy na ktorej ma model startowac - Thorn to dawna pruska , albo jak kto woli dawna niemiecka nazwa Torunia.
A co do rakiety, to tak jak mowi konstruktor , prosta i latwa do wykonania, ale ja bym jej dolozyl jakies 30 cm i bylo by po problemie ze statecznoscia.
Co do tej tkaniny 80 g to wystarczy Ci w zupelnosci jedna warstwa. Wytrzymalosc takiej rury po dokumentach jest wystarczajaco duza nawet i bez tkaniny. Dla poprawienia (ewentualnie) samej powierzchni wystarczy jedna warstwa papieru nasaczonego zywica. Z tylu rakiety zrobil bym male przewezenie ok 3...4 cm i w ten sposob beda skutecznie chronione stateczniki przy ladowaniu. Same stateczniki nie wzmacnial bym dodatkowo sklejka, gdyz sklejka w srodku zwieksza tylko ciezar, a tylko minimalnie wytrzymalosc - np. stateczniki HIPERSONALA to tylko balsa 3mm + tkanina szklana 80g. To na razie tyle uwag z mojej strony - reszta jest OK.
Pozdrawiam
Paul
Nazwa rakiety pasuje idealnie do tej imprezy na ktorej ma model startowac - Thorn to dawna pruska , albo jak kto woli dawna niemiecka nazwa Torunia.
A co do rakiety, to tak jak mowi konstruktor , prosta i latwa do wykonania, ale ja bym jej dolozyl jakies 30 cm i bylo by po problemie ze statecznoscia.
Co do tej tkaniny 80 g to wystarczy Ci w zupelnosci jedna warstwa. Wytrzymalosc takiej rury po dokumentach jest wystarczajaco duza nawet i bez tkaniny. Dla poprawienia (ewentualnie) samej powierzchni wystarczy jedna warstwa papieru nasaczonego zywica. Z tylu rakiety zrobil bym male przewezenie ok 3...4 cm i w ten sposob beda skutecznie chronione stateczniki przy ladowaniu. Same stateczniki nie wzmacnial bym dodatkowo sklejka, gdyz sklejka w srodku zwieksza tylko ciezar, a tylko minimalnie wytrzymalosc - np. stateczniki HIPERSONALA to tylko balsa 3mm + tkanina szklana 80g. To na razie tyle uwag z mojej strony - reszta jest OK.
Pozdrawiam
Paul
Mówiąc szczerze nie wiedziałem o tym , może to jakiś znak . Nazwałem ją od angielskiego słowa "thorn" czyli "kolec" .
Dzięki za pewne uwagi konstrukcyjne, rzeczywiście może 2 warstwy tkaniny nie jest aż tak potrzebne, dam jedną żeby powierzchnia wyglądała w miare ładnie i wystarczy. Stateczniki może zamiast sklejki wewnątrz to po prostu 3 warstwy balsy 1mm ułożone jedna na drugiej słojami na przemian pod kątem 90 '. Co do długości i wyważenia to tak, przy masie głowicy 150g wyważenie to 1,3 kalibra a przy 200g 1,5 kalibra. Wydaje mi się że wystarczy.
Zaczyna się właśnie etap pewnych kompromisów z jednej strony faktycznie zwiększenie długości nieco polepszy stateczność (zwiększenie dł. o 100mm daje wyważenie 1,8 ) oraz dodanie tych 3-4 cm na zwężke z tyłu może ochronić w pewnych przypadkach stateczniki ale, teraz rakieta wygląda zaje***cie a po przeróbkach jakaś taka dziwna jest .
Jeżeli uda mi się ją skończyć wcześniej to na pewno poleci w lot próbny z wyważeniem takim jak teraz czyli ok 1,3-1,5 oraz odpowiednio słabszym silnikiem.
Pozdr.Luk
Dzięki za pewne uwagi konstrukcyjne, rzeczywiście może 2 warstwy tkaniny nie jest aż tak potrzebne, dam jedną żeby powierzchnia wyglądała w miare ładnie i wystarczy. Stateczniki może zamiast sklejki wewnątrz to po prostu 3 warstwy balsy 1mm ułożone jedna na drugiej słojami na przemian pod kątem 90 '. Co do długości i wyważenia to tak, przy masie głowicy 150g wyważenie to 1,3 kalibra a przy 200g 1,5 kalibra. Wydaje mi się że wystarczy.
Zaczyna się właśnie etap pewnych kompromisów z jednej strony faktycznie zwiększenie długości nieco polepszy stateczność (zwiększenie dł. o 100mm daje wyważenie 1,8 ) oraz dodanie tych 3-4 cm na zwężke z tyłu może ochronić w pewnych przypadkach stateczniki ale, teraz rakieta wygląda zaje***cie a po przeróbkach jakaś taka dziwna jest .
Jeżeli uda mi się ją skończyć wcześniej to na pewno poleci w lot próbny z wyważeniem takim jak teraz czyli ok 1,3-1,5 oraz odpowiednio słabszym silnikiem.
Pozdr.Luk
Witam.
Zastanawiałem się wczoraj jeszcze nad projektem i doszedłem do czegoś takiego.
Wydłużyłem korpus o 100mm i dodałem z tyłu złączke 30mm. Wyważenie teraz to 1,5 kalibra według SpaceCAD 'a. Obawaim się tylko czy ta złączka zbyt nie skomplikuje projektu, który z założenia miał być dla amatorów a wykonanie takiego zgrabnego przejścia wcale nie jest takie proste. No nic zobacze jeszcze jak to wykonać.
Pozdr.Luk
Zastanawiałem się wczoraj jeszcze nad projektem i doszedłem do czegoś takiego.
Wydłużyłem korpus o 100mm i dodałem z tyłu złączke 30mm. Wyważenie teraz to 1,5 kalibra według SpaceCAD 'a. Obawaim się tylko czy ta złączka zbyt nie skomplikuje projektu, który z założenia miał być dla amatorów a wykonanie takiego zgrabnego przejścia wcale nie jest takie proste. No nic zobacze jeszcze jak to wykonać.
Pozdr.Luk
-
- Supersonic PROFI
- Posty: 937
- Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
- Lokalizacja: Luedenscheid
Witam,
Rakietka prezentuje sie wspaniale Moze optycznie sprobuj podciagnac krawedz natarcia statecznikow przez cala dlugosc loza silnika, a same stateczniki sciagnij jeszcze mocniej w dol, do samej krawedzi tzn. (poczatek zlaczki)
Inna alternatywa jest rakieta bez zlaczki, a stateczniki bym przesuna o 10 mm do przodu nadajac im dodatkowo skos od spodu. Ksztal statecznikow jak wazej
Pozdrawiam
Paul
Rakietka prezentuje sie wspaniale Moze optycznie sprobuj podciagnac krawedz natarcia statecznikow przez cala dlugosc loza silnika, a same stateczniki sciagnij jeszcze mocniej w dol, do samej krawedzi tzn. (poczatek zlaczki)
Inna alternatywa jest rakieta bez zlaczki, a stateczniki bym przesuna o 10 mm do przodu nadajac im dodatkowo skos od spodu. Ksztal statecznikow jak wazej
Pozdrawiam
Paul
A mnie się podobają takie . Problem taki że jak wydłuże stateczniki to spowoduje to przesunięcie środka parcia do przodu czyli, coś za coś . Poza tym zacznie coraz bardziej przypominać Hipersonala a tego chciałbym uniknąć , nie żeby był brzydki wręcz przeciwnie tylko chciałbym żeby kształt był możliwie klasyczny, prosty, a zarazem oryginalny .
Pozdr.Luk
Pozdr.Luk