Strona 1 z 1

Paliwo?

: niedziela, 22 gru 2013, 18:34
autor: SwampekPL
czy na paliwo rakietowe nadaję się siarka z zapałek?

Re: Paliwo?

: niedziela, 22 gru 2013, 20:12
autor: Adam
Witam!
Z główki zapałki można w zasadzie zrobić maleńką rakietę przez owinięcie jej folią aluminiową, gdzieś na sieci (w tym na Youtube) są jakieś przepisy.
Czyli, w maleńkiej skali, masa (siarka tylko z nazwy!) z główek zapałek nadaje się na paliwo rakietowe. Żeby ktoś zrobił większy silnik z tego wydaje się niecelowe...
Pozdrawiam!

Re: Paliwo?

: niedziela, 22 gru 2013, 20:37
autor: jaskiniowiec
Mało tego, że niecelowe. W większej skali mamy wybuch. Tak więc poza mini rakietkami na 2-3 główki zapałek, wyżej wymieniona masa zapałczana niestety NIE NADAJE się na paliwo rakietowe.

Re: Paliwo?

: niedziela, 22 gru 2013, 23:52
autor: SwampekPL
Czy ok. 30cm3 spowodowałoby wybuch? Jeżeli tak , to około od jakiej ilości zaczynają się eksplozje?

Re: Paliwo?

: niedziela, 22 gru 2013, 23:58
autor: jaskiniowiec
40 cm2? Kwadratowych? Widać, że nie wiesz o co chodzi. Nie pytaj o to ile, po prostu zmień paliwo. Lepiej dla Ciebie. I dla Nas. Pomyśl o saletrze z cukrem, ewentualnie prochu czarnym.
P.S. Też miałem kilkanaście lat. Teraz mam prawie 50. I mam wszystkie palce. Polecam wiedzę i rozwój.

Re: Paliwo?

: poniedziałek, 23 gru 2013, 00:01
autor: SwampekPL
ok

Re: Paliwo?

: wtorek, 6 paź 2015, 00:48
autor: kermit
Kłąniam się pięknie.
SwampekPL pisze:Czy ok. 30cm3 spowodowałoby wybuch? Jeżeli tak , to około od jakiej ilości zaczynają się eksplozje?
Tak jak Jaskinowiec i ja Ty miałem kiedyś naście lat i robiłem rakiety z łebków zapałek zawzięcie skrobanych. Niestety nie dało to efektu.
To nie jest paliwo na rakiety. Jest to masa pirotechniczna, która ma zupełnie inne przeznaczenie i w tym zastosowaniu się to sprawdza.
Mieszanina chloranu potasowego z siarczkiem antymonu jest niewiele mniej czuła na detonacje niż siarka z chloranem.
Tak więc objętość mieszaniny ma w tym przypadku nie ma znaczenia.
Jest to mieszanka łatwo przechodząca w detonację, więc na paliwo do rakiety się nie nadaje.
Efektem może być tylko bum. Z kilki łebków zapałek można zrobić niby rakietkę ale nic więcej.
Paliwa z zawartością chloranów są bardo trudne do opanowania, o czym może się dokładniej PINOT wypowiedzieć.
Jeśli chcesz zachować są urodę to zaniechaj takich eksperymentów.
A jak zrobić karmelka to na tym forum masz nie jeden temat rozpracowany i jest to paliwo w miarę bezpieczne.

Dziadek kermit :smile: