Testy paliw rakietowych opartych na ŻE

Skład wykonanie itp...
Mauy
PROFI
Posty: 102
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30

Testy paliw rakietowych opartych na ŻE

Post autor: Mauy »

Witam!

Pewien czas temu postanowiłem zająć się paliwami rakietowymi opartymi na ŻE. W tym temacie chciałbym przedstawić testy z tego typu rodzajem paliw. Na pierwszy ogień poszedł KNOSAL.



<span style="font-weight: bold"><span style="font-size: 15px; line-height: normal">Testy silników rakietowych z paliwem KNOSAL</span></span>



<ul><span style="font-weight: bold">09.05.09 SRWU M1</span>

Test z silnika rakietowego wielokrotnego użytku z 200g paliwa, zacisk początkowy 430. Paliwo nie było dobrze sprasowane (jedynie młotkiem); aluminium było słabo rozdrobnione i mocno zanieczyszczone.

http://www.youtube.com/watch?v=dVC0vqQBY68

Wnioski: za słaby zapłon paliwa, za mały zacisk.</ul>

<ul><span style="font-weight: bold">14.08.10 SR ALKNOM3</span>

Test silnika rakietowego opartego na konstrukcji aluminiowej (32/1 PA38) zawierającego 180g paliwa. Zacisk początkowy 450. Paliwo zawierało to samo aluminium (zanieczyszczone) ale sprasowane było w 5 tonowej prasie. Zapłon został poprawiony. W po spaleniu paliwa w silniku został dziwny żużel w kształcie całych ziaren. W środku zabarwiony był na czerwonawy kolor.



Obrazek Obrazek



Film: http://picasaweb.google.com/rakiety/Tes ... 4999257762

Wnioski: za mały zacisk, złe aluminium (za mało rozdrobnione oraz zbyt zaśmiecone)</ul>

<ul><span style="font-weight: bold">21.08.10 SRWU M1 - CATO</span>

Test SRWU M1 z 180g paliwa. Zacisk 650 :!: W silniku znajdowało się 8 sprasowanych ziaren typu bates. Przy produkcji paliwa zastosowałem czyste pyliste aluminium od Adama (sensi). Na wolnym powietrzu widać ogromną różnicę przy spalaniu. Zapłonnik: mieszanka KNO3/Al/S. Silnik momentalnie wybuchł, dysza nie odnaleziona, nie odnaleziony zapalnik (przynajmniej resztki). Najprawdopodobniej zapalnik przytkał dyszę, powstało zbyt duże ciśnienie w komorze spalania co spowodowało popękanie dolnych ziaren, gigantycznie zwiększył się zacisk co doprowadziło do CATO (taka jest moja hipoteza).



Obrazek

<span style="font-size: 10px; line-height: normal">Konstrukcja SRWU M1: rurka toczona (bezszwowa), grubość ścianki 2,5mm; dysza (5mm) mocowana wkręcanym pierścieniem; zatyczka wkręcana; uszczelnienie 3 (+1) oringi.</span>



Film: http://picasaweb.google.com/rakiety/Tes ... 1411026466



Obrazek

<span style="font-size: 10px; line-height: normal">Korpus z zatyczką wbił się na głębokość około 50cm; dyszę i pierścień mocujący odstrzeliło.</span>



Obrazek

<span style="font-size: 10px; line-height: normal">Na ziemię spadły niespalone (nawet nie nadpalone...) i popękane kawałki ziarna paliwa</span>



Obrazek

<span style="font-size: 10px; line-height: normal">Korpus silnika od strony dyszy, przed i po CATO. Rurka została rozdęta! gwint się nie zerwał</span>



ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

<span style="font-size: 10px; line-height: normal">Kolejne klatki filmu przedstawiające wubuch silnika.</span>



Silnik wybuchł od razu kiedy odpaliłem zapalnik (nie zauważyłem żadnej zwłoki). Huk był przeogromny, nie powiem trochę się przeraziłem.



Wnioski: zła konstrukcja zapalnika, zbyt duża i zbyt mocna(?) mieszanka zapłonnikowa, zbyt duży zacisk...(?)</ul>



Testy będą kontynuowane.



Pozdrawiam.
mateuszw106
****
Posty: 194
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Post autor: mateuszw106 »

Ale urwał !!!



Szczerze to fajny silniczek. Moim zdaniem powodem wybuchu mógł być za duży zacisk. A jeszcze w ramach pytań o silnik to czy sam go wytłoczyłeś czy można kupić gdzieś gotowy zestaw ( zatyczka, korpus, dysza itp. ) ?
Awatar użytkownika
sensi
PROFI
Posty: 79
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30

Post autor: sensi »

To był dla mnie niezły szok - myślałem że SRWU M1 jest nie do zniszczenia. A jednak... 2,5 mm stali... Oczywiście zacisk kosmiczny :)



Przeprowadziliśmy ostatnio z Mauy 'm mini-testy paliw kompozycji, nad którą ostatnio pracowałem - na bazie ŻE i etanolu.

Wstępne testy, przy bardzo niskim zacisku, wypadły dosyć obiecująco. Czy ktoś może na forum testował tego typu kompozycje?
Mauy
PROFI
Posty: 102
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30

Post autor: Mauy »

Ja bym rzekl, że nawet bardzo obiecująco. Test obejmował trzy silniczki w korpusie papierowym. Kanał w jednym ziarnie paliwa przez około 1/4 długości wiec zacisk bardzo niski jak na paliwo żywiczne. Dwa z trzech silników spaliło się z piękną kitą (o lekkim czerwonawym zabarwieniu) ale raczej jako flary. W trzecim silniku po chwili bardzo pięknej pracy odstrzeliło dysze.

Wydaje mi się, ze nad tym paliwem warto się na chwile zatrzymać.

Wyniki testów będziemy sukcesywnie umieszczać.



Pozdrawiam.
Paweł
******
Posty: 192
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30

Post autor: Paweł »

Ja sądzę że za wybuch SR odpowiedzialna jest mieszanka zapłonowa. To w końcu jest fotobłysk.
Mauy
PROFI
Posty: 102
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30

Post autor: Mauy »

Nie jest to w pełni fotobłysk. Miało to pewien wpływ aczkolwiek sądzę, że nie była to główna przyczyna CATO. Silnik był/jest (mam nadzieję, że jeszcze uda się go naprawić) pancerny. Dysza musiała ulec przytkaniu (najprawdopodobniej zapalnikiem). Nie wierze żeby nie wytrzymał on zacisku 650.
Awatar użytkownika
sensi
PROFI
Posty: 79
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30

Post autor: sensi »

<span style="font-size: 18px; line-height: normal"><span style="font-weight: bold">Testy paliw rakietowych opartych na ŻE i etanolu</span></span>



Odbyły się również testy paliw na bazie ŻE rozcieńczonej etanolem. Wykorzystano silniczki papierowe, każdy wykonany nieco inaczej, zawierające w zależności od silniczka 80-100g paliwa.

Ścianka ok. 1,5mm, zacisk bliski zeru - poszerzona dysza, króciutki kanał (mega długi czas spalania - nawet do przepalenia korpusu).

We wszystkich testach paliwo zapalane od lontu Visco z podsypką PC.<ul><span style="font-weight: bold">Test I nie był nagrywalny - kompozycja taka jak w teście III.</span>



Lada moment będziemy dysponować poziomą hamownią i zaczniemy poważniej zajmować się paliwami na bazie ŻE i ŻE+etanol.



<span style="font-weight: bold">Test 2:</span>

KNO3 59%

Al 19%

Epoxy 17%

Etanol 5%

Ten silnik to oczywiście bardziej flara/palnik, ale wierzę, że to kwestia zacisku. Poniżej zdjęcia:



Obrazek



Obrazek



<span style="font-weight: bold">Test 3:</span>

KNO3 58%

Al 17%

Epoxy 16%

S 5%

Etanol 4%



Tu chyba ciut większy zacisk. Zapewne mocno ' korpus komory spalania i dlatego wystrzeliła dysza. poniżej klatki z filmu:



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek</ul>



Kompozycjom tym daleko do ideału, są niezbyt jeszcze dobrze dopracowane, ale nieoptymalne składy wynikają też z chęci posiadania łatwości wyrobu pierwszych próbek.



Dla cierpliwych filmy:

Test 2:

http://img441.imageshack.us/i/test2.mp4/

Test 3:

http://img821.imageshack.us/i/test3.mp4/
Awatar użytkownika
robercik
Supersonic PROFI
Posty: 1362
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: robercik »

Proponuję przegląd naszych prac z knosalem który zawierał alu superpyliste.

Zacisk 650 nie ma sensu, przyczyną CATO jest rozdrobnienie i rozwinięta powierzchnia alu płatkowego. Duży zacisk dla taiego składu to 200 w pancernym silniku przy zmiejszeniu udziału siarki do 3%. Wówczas uda się opanować knosala na alu płatkowym. Widzę warsztat tokarski, manometr aż się prosi.



pzdr
Awatar użytkownika
jaskiniowiec
Administrator
Posty: 2379
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: jaskiniowiec »

Trochę nie kumam tego etanolu w paliwie. Po co? Jeśli dla rozcieńczenia żywicy, to rozumiem, ale przed ubiciem należało by odparować etanol, a wtedy też nie należy uwzględniać go w składzie. Jeśli zaś etanol zostaje częścią paliwa, to niestety ale odparowywanie etanolu z paliwa będzie zmieniać proporcje oraz właściwości paliwa.
Awatar użytkownika
Kacper
Supersonic PROFI
Posty: 911
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Kacper »

Co do etanolu jako rozcieńczalnik dla ŻE to z moich doświadczeń wynika, że jest wiązany w żywicy na tyle skutecznie, że nie odparowuje nawet po długim czasie. Etanolem rozcieńczam epidian 5 do robienia laminatu. Po związaniu nie ma żadnego skurczy natomiast jak użyję rozpuszczalnik do epoksydów to skurcz jest na tyle duży, że wychodzi wyraźna faktura tkaniny.



Odnośnie odstrzelenia dyszy w papierowym silniczku to nie tylko nadpalenie korpusu miało tu znaczenie ale też nagar w dyszy. Na filmie widać, że płomień zaczyna się dziwnie zachowywać przed odstrzeleniem.
ODPOWIEDZ