Mój pierwszy silnik z metalu.

Czyli serca naszych niebolotów !
Awatar użytkownika
Kacper
Supersonic PROFI
Posty: 911
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Gdynia

Re: Mój pierwszy silnik z metalu.

Post autor: Kacper »

Można zrobić taki silnik. Kiedyś robiłem boosetry do K1-X i tam też była potrzeba wyżyłować silnik na maksa mając ograniczoną średnicę korpusu. Weszło 8 ziaren a zacisk maksymalny wynosił właśnie 430. Użyłem KNO3 mielonego dość krótko w młynie kulowym dzięki czemu powstał mix pyłu i grubszych ziarenek a karmelka sorbitolowa paliła się nico wolniej niż SRM zakłada. Zmierzone ciśnienie wynosiło "tylko" 7 MPa. Korpus ze zwykłej rurki alu 54x2mm 6060 T6.

Jest jedno ale. Silnik trzeba wykonać starannie aby paliwo nie miało żadnych defektów, żeby inhibitor dobrze się trzymał paliwa a izolacja termiczna była wystarczająco gruba i dobrze dopasowana bo płomień wciska się wszędzie i łatwiej o niekontrolowany przyrost powierzchni spalania czy jakieś przepalenia korpusu.
ODPOWIEDZ