Przekładanie ziaren paliwa

Czyli serca naszych niebolotów !
rash
*
Posty: 14
Rejestracja: piątek, 13 gru 2019, 19:37

Przekładanie ziaren paliwa

Post autor: rash »

Czy należy jakoś przekładać ziarna paliwa? Czy po prostu ustawiać je w komorze silnika jeden na drugim, bez żadnej izolacji?
Szymon1978
*
Posty: 24
Rejestracja: wtorek, 20 lis 2018, 15:54

Re: Przekładanie ziaren paliwa

Post autor: Szymon1978 »

Zależy co chcesz osiągnąć. Przekładając ziarna zwiększasz powierzchnie spalania czyli ciśnienie w komorze i może to wpłynąć na osiągi.
placydo
PROFI
Posty: 710
Rejestracja: niedziela, 30 sty 2011, 18:30
Lokalizacja: Kielce

Re: Przekładanie ziaren paliwa

Post autor: placydo »

Hej,

Musimy tutaj rozróżnić o czym rozmawiamy.
Przekładki zapewniają odstęp pomiędzy kolejnymi ziarnami paliwa. Natomiast izolacja izoluje obudowę silnika od wysokich temperatur.
Nie wiem jakiego typu masz ziarna paliwa ale zakładam, że popularne batesy (zainhibitowane na zewnętrznej ściance).
Przekładki możesz wykonać z kawałków rury tekturowej - i tak spełniają one swoją funkcję tylko na samym początku pracy silnika.
Jeśli każde z ziaren planujesz dodatkowo izolować (np będą one w rurze tekturowej) to wystarczy zostawić tej rury trochę więcej przy każdym ziarnie.
rash
*
Posty: 14
Rejestracja: piątek, 13 gru 2019, 19:37

Re: Przekładanie ziaren paliwa

Post autor: rash »

Przekładając ziarna zwiększasz powierzchnie spalania czyli ciśnienie w komorze i może to wpłynąć na osiągi.
No właśnie zacząłem się zastanawiać, gdy podczas liczenia w SRM okazało się, że silnik z jednym ziarnem 100mm ma zupełnie inną charakterystykę pracy niż z dwoma ziarnami 50mm. Czyli rozumiem, że przekładając ziarna po prostu sprawiam, że spalają się także powierzchnie czołowe kolejnych ziaren?
Nie wiem jakiego typu masz ziarna paliwa ale zakładam, że popularne batesy (zainhibitowane na zewnętrznej ściance).
Tak, używam beatesów z sorbitolu zainhibitowanych na zewnętrznej ściance tekturową rurką.
Jeśli każde z ziaren planujesz dodatkowo izolować (np będą one w rurze tekturowej) to wystarczy zostawić tej rury trochę więcej przy każdym ziarnie.
Czyli w skrócie chodzi o to, żeby pomiędzy poszczególnymi ziarnami był jakiś odstęp, żeby w każdym mogły się spalać powierzchnie czołowe? I mogę ten odstęp osiągnąć zarówno zostawiając po prostu puste miejsce jak i przekładając jakimś kartonikiem?
ODPOWIEDZ