Głowica z drukarki 3D

Sprawdzone przepisy na wykonywanie poszczególnych elementów modelu rakiety
qwertyalfa
****
Posty: 165
Rejestracja: niedziela, 16 cze 2019, 11:27
Kontakt:

Głowica z drukarki 3D

Post autor: qwertyalfa »

Ostatnio dzięki uprzejmości mojego kolegi Adama uzyskałem dostęp do części drukowanych w 3D. Pierwsze, co mi przyszło do głowy to głowica do mojej następnej rakiety (ze względu na jej średnicę 52mm nie mam możliwości kupienia gotowej). Oto jak wyszła:
Obrazek
Jestem nawet zadowolony. Całość była wydrukowana w dwóch częściach i sklejona klejem epoksydowym. Najbardziej zastanawia mnie wytrzymałość takiego rozwiązania, ale warto próbować nowych rzeczy.
Jak macie jakieś pytania to piszcie
Awatar użytkownika
Vigoniusz
****
Posty: 220
Rejestracja: środa, 20 cze 2018, 15:49
Lokalizacja: Kraków

Re: Głowica z drukarki 3D

Post autor: Vigoniusz »

Ja drukuje bardzo dużo elementów bo jest to wygodne i można robić w domowym zaciszu (niestety nie mam garazu do majsterkowania). Nie wiem z jakiego materiału jest wydrukowana ta głowica ale jeżeli to standardowe PLA to jest to solidny materiał. Wielokrotnie wbijałem takie rakiety w ziemie bez uszczerbku dla głowicy :) Są jednak dwa zastrzeżenia, głowica musi być wykonana dosyć gęstym wypełnieniem, druga rzecz sprawdź jak ten klej trzyma. Ja zwykle drukuje w całości taki element.
Space is hard.
qwertyalfa
****
Posty: 165
Rejestracja: niedziela, 16 cze 2019, 11:27
Kontakt:

Re: Głowica z drukarki 3D

Post autor: qwertyalfa »

Klej trzyma bardzo dobrze. Będę musiał skleić wpust, bo podczas próby wyrzutu z rury rakiety głowica udeżyła o ścianę bokiem i ten element pękł. Wydaje mi się jednak, że trochę super glue i będzie dobrze.
Awatar użytkownika
Vigoniusz
****
Posty: 220
Rejestracja: środa, 20 cze 2018, 15:49
Lokalizacja: Kraków

Re: Głowica z drukarki 3D

Post autor: Vigoniusz »

To pękniecie troche mówi o gęstości wypełnienia. Wydaje mi się, że siatka wewnątrz jest za rzadka, ale dokładnie nie widzę. Co nie znaczy, że się do lotu nie nadaje. Obklej taśmą izolacyjną to wygładzisz wpust.
Space is hard.
qwertyalfa
****
Posty: 165
Rejestracja: niedziela, 16 cze 2019, 11:27
Kontakt:

Re: Głowica z drukarki 3D

Post autor: qwertyalfa »

Obklejenie taśmą niestety nie wchodzi w grę, ze względu na różnicę między średnicą rakiety i wpustu (siedzi ciasno). Natomiast skleiłem głowicę w miejscu pęknięcia kropelką w żelu (bardzo gęstą) i trzyma się mocno. Okazało się, że podczas odklejania wydruku id podstawy, kolega uszkodził nieco wpust i słabo go skleił. W tym właśnie miejscu pękł. Teraz powinno być OK.
Awatar użytkownika
verex
Supersonic PROFI
Posty: 742
Rejestracja: poniedziałek, 25 lip 2011, 19:38
Lokalizacja: Tczew/Kingston upon Thames
Kontakt:

Re: Głowica z drukarki 3D

Post autor: verex »

Jeśli chodzi o wytrzymałość druku 3D to jest zaskakująco dobrze, jeśli się użyje odpowiedniego filamentu. Ale nawet ze zwyczajnego PLA da radę wydrukować bardzo dobry i wytrzymały element. Widziałem na zagranicznych forach rakiety, które w średnicy do 50mm z głowicą wydrukowaną w 3D śmiało przekraczały bariery dźwięku bez potrzeby wzmacniania laminatem szklanym czy węglowym.

Jeśli miałbym poradzić, to postaraj się drukować głowice jako jeden element razem z wpustem. Lepiej jest zrobić grubsze ścianki głowicy i pobawić się procentem wypełnienia (tzw. infill). Żeby uzyskać lekki i wytrzymały wydruk trzeba odpowiednio dostosować projekt elementu do technologii wykonania oraz materiału, który się użyje. Dodatkowo można się pokusić o pozbycie się elementów metalowych poprzez uwzględnienie różnych mocowań olinowania już w wydruku. Trzeba mieć jednak na uwadze bezwładność podczas wyrzutu spadochronu, o ile do małych rakiet modelarskich raczej nie miałbym obaw o ile nie wsadzimy do głowicy ciężkich elementów, tak w przypadku dużych rakiet lepiej jest wszystko odpowiednio przetestować przed lotem i poszarpać się z tym, bo w zależności od układu warstw wydruk ma różną wytrzymałość. Jeśli łączenie warstw w wydruku wyjdzie na słabym poziomie, to nie ma się co spodziewać cudów pod względem wytrzymałości elementów...

Osobiście bym polecił użycia druku 3D do robienia form pod głowice i elementy z laminatu. Przy użyciu ABS lub innych twardych tworzyw można uzyskać niemal idealną formę, a do tego można użyć wygładzania acetonem żeby uzyskać lepszą powierzchnię, lub po prostu pobawić się gąbką z warstwą ścierną, żeby poprawić powierzchnię przed kładzeniem laminatów. Trzeba jedynie pamiętać o użyciu rozdzielacza (np. wosk), no i mieć na względzie temperaturę mięknienia tworzywa, jeśli chcemy taki element dodatkowo wygrzać. Ostatnio samemu wydrukowałem taką formę pod rakietę fi42mm, choć nie miałem jeszcze czasu wykonać samej głowicy.
Zapukaliśmy nieśmiało do bram kosmosu...

Near Space Technologies
www.nearspace.tech
Awatar użytkownika
Vigoniusz
****
Posty: 220
Rejestracja: środa, 20 cze 2018, 15:49
Lokalizacja: Kraków

Re: Głowica z drukarki 3D

Post autor: Vigoniusz »

Wow, ponadźwiękowa z druku 3D? brzmi zachęcająco.
A to moja obecna flota w całości (poza tubami) wydrukowana w druku 3D z PLA. Jak będę miał czas to opiszę więcej o niej. Szczególnie ta największa ślicznotka jest fajna.

Obrazek
Space is hard.
qwertyalfa
****
Posty: 165
Rejestracja: niedziela, 16 cze 2019, 11:27
Kontakt:

Re: Głowica z drukarki 3D

Post autor: qwertyalfa »

Generalnie, to głowica była robiona na drukarce kolegi. Gadałem z nim i mówił, że lepiej (jeśli chodzi o jakość wydruku) będzie wydrukować w częściach. Ja nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, nie mam nawet drukarki.
Natomiast zarówno klej żywiczny (epoksydowy) jak i cyjanoakrylowy w żelu trzymają bardzo mocno. Szarpałem i nie wyczułem najmniejszych niedociągnięć.
Podziwiam ludzi, którzy zrobili rakietę naddźwiąkową z taką głowicą.
Jak na razie to jedyny element tej rakiety, jaki planuję wydrukować w 3D, ale kto wie, może jeśli będę robił drugi stopień to skorzystam z tej technologii.
ODPOWIEDZ