Polskie Towarzystwo Rakietowe - Amatorskie Konstrukcje Rakiet

Prace powoli zmierzają ku końcowi. Zabezpieczyłem zbiornik ciśnieniowy obudowując go większym zbiornikiem. Całość dokładnie odtłuściłem i pomalowałem dwiema warstwami farby w kolorze antracytowym. Końce profili zabezpieczyłem zatyczkami plastikowymi, które poza swoją podstawową funkcją zabezpieczenia ostrych elementów ładnie się prezentują podnosząc walory estetyczne wyrzutni. Do zabezpieczenia pozostały śruby (czekam na zamówione zatyczki). W trakcie robienia zdjęć zaniepokoiło mnie pewne zjawisko, mianowicie podczas silniejszych powiewów wiatru rura wylotowa nieznacznie się porusza. Okazuje się, że mechanizm samopoziomujący nie zdaje egzaminu na otwartej przestrzeni, ponieważ zbiornik ciśnieniowy jest za lekki i konieczna będzie delikatna modyfikacja mechanizmu. Tyle na dziś.

Pozdrawiam

Pająk mini jest na ukończeniu, zamontowałem blokadę mechanizmu samopoziomującego dzięki czemu podmuchy wiatru i inne czynniki zewnętrzne nie wpłyną no kont ustawienia wyrzutni. Zaślepki też są już na swoim miejscu (poza największymi M14 zamówiłem za małe). Do zrobienia pozostał zawias ułatwiający załadunek rakiety do wyrzutni, i przewody doprowadzające ciśnienie do zbiornika + barometr. Niebawem dodam kilka zdjęć ukończonej już wyrzutni. Tymczasem załączam rysunek poglądowy na moją wizję samobieżnej wyrzutni pneumatycznej Pająk II . Jeśli wszystko zagra jak należy następny projekt będzie wyglądać mniej więcej tak.

Pozdrawiam

W wolnych chwilach coraz więcej czasu poświęcam następnemu projektowi wyrzutni czyli Pająk II. Doświadczenie które zdobędę testując Pająka mini i uzyskane dzięki temu informacje, pozwolą mi na bieżące wprowadzanie poprawek i zmian w wstępnie opracowanym już projekcie Pająka II. W tym przypadku poprzeczkę chciał bym zawiesić znacznie wyżej niż przy mini wersji wyrzutni, dla tego też nieustannie szukam rozwiązań, które mi na to pozwolą. I tu pojawia się pomysł znacznego zwiększenia skuteczności wyrzutni poprzez wydłużenie rury wylotowej do długości... 20 metrów . Zadanie nie łatwe, ale nie nierealne, ba uważam że spokojnie można osiągnąć znacznie większe długości rury wylotowej a jedyną ku temu przeszkodą jak zwykle są finanse. Planuje również wykorzystać rakietę z pająka mini i zastosować ją jako drugi człon rakiety dedykowanej wyrzutni Pająk II. Na chwilę obecną wiem już że nośnik wyrzutni czyli samobieżną, zdalnie sterowaną platformę będę w stanie wykonać samodzielnie, niestety nie mogę tego powiedzieć o róże wylotowej. "Park maszynowy" którym dysponuje nie pozwoli mi na uzyskanie zadowalającej precyzji przy obróbce o czym przekonałem się już budując Pająka mini i zdany będę na korzystanie z usług okolicznych ślusarzy. Aluminiowa rura wylotowa fi 80 mm x 10 mm wyrzutni będzie się składać z dziesięciu dwu metrowych kolejno nałożonych na siebie odcinków. Całość zostanie usztywniona stalowymi linkami fi 6 mm i po złożeniu w pozycji poziomej za pomocą hydraulicznego siłownika postawiona do pozycji pionowej. Tyle na dziś, więcej będę w stanie powiedzieć po pierwszych testach wyrzutni pająk mini. Czekam na wasze opinie i propozycje dotyczące nowego projektu wyrzutni Pająk II.

Pozdrawiam